Pisaliśmy już wcześniej, dlaczego nasze diodowe reklaamy można nazwać ambitnymi. Są one nie tylko źródłem dochodu, ale też są moją miłością. Pomysł na nie rodził się bardzo długo i bardzo ewaluował. Ale o tym chętnie opowiem w jakimś innym artykule . Kiedy rozmawiam z klientem, nie słucham jak “cielątko” a potem – ” Pan tak chciał- to tak Pan ma ” , tylko od razu łączę swoje pomysły z oceną lokalizacji i oczekiwaniem klienta . Staram się by nasza reklaama świetlna dała jak najwięcej korzyści zamawiającemu.
Każda wykonana przeze mnie reklama, jest dla mnie jak dziecko. Kiedy dokądś jadę i mam więcej niż jedną drogę do wyboru, nie trudno się domyśleć, iż zawsze wybiorę tą, na której widzę moje dzieła. Patrząc na nie, zawsze wspominam klienta i cieszę się, że jego działalność się rozwija. Czasem przy tworzeniu takich reklaam świetlnych były śmieszne sytuacje. Wtedy patrząc na nie, przypominam sobie i wywołuje to miły uśmiech . Żona cieszy się, że po drodze z domu do najbliższego sklepu spożywczego (kilkanaście metrów) , nie ma żadnej mojej reklamy diodowej, bo wychodząc, wracam z zakupami o rozsądnej porze 🙂 🙂 :). Chęć zrobienia reklamy indywidualnej, spowodował wyklucie się pomysłu na reklaamy diodowe kształtne. Często są one bardziej czytelne niż napisy. Napis wymaga odpowiedniej odległości i szybkiego ogarnięcia wzrokiem wszystkich liter. Natomiast po kształcie od razu wiadomo co w danym miejscu można np. kupić . Więcej na temat reklamy świetlnej w kształtach napiszę w kolejnych artykułach. 🙂